Komentarze: 0
Dzisiaj byliiśmy w zoo. 5 godzin łażenia w smrodzie. Ja nie mam nic przeciwko zwierzętom mam kotkę, jeżdżę konno, ale oglądanie mąłp bawiących się swoimi członkami nie należy do najprzyjemniejszych rozrywek. oczywiście jak pech to pech. mialam wypadek i jestem ranna, pokłóciłam se ze wszystkimi - pełen wypas.